Nowa okładka na prezent.
Trochę stjuningowana wersja - z satynową podszewką.
Wygląda trochę bardziej elegancko.
Haft, jak zwykle trochę nie równo, z powody przesuwającego się w trakcie szycia papieru.
Następnym razem muszę zostawić więcej zapasów
i wycinać według wykroju dopiero po dokonaniu haftu :)
Haft wykonany na maszynie zwykłymi nićmi,
lekko podrasowany złotą nicią.
Planowałam zrobić całość złotą nicią, niestety nici, którymi szyłam ostatnio skończyły się,
a te które dostępne są u nas w pasmanterii strasznie się rwą...
Więc tylko na tyle starczyło mi cierpliwości.
Czy ktoś wie jakie dokładnie złote nici kupić do szycia na maszynie
i gdzież można dokonać takowego zakupu?
Piękne...
OdpowiedzUsuńHej :) bardzo ładnie wyszło. Brawo
OdpowiedzUsuń